Witamina D to jedyna z witamin, która może być syntezowana za pośrednictwem promieniowania UV, stąd często nazywa się ją witaminą słońca. Niewielką ilość witaminy D znajdziemy również w pokarmach, a zwłaszcza w tłustych rybach. Niestety badania potwierdzają, iż 90 % Polaków ma niedobory witaminy D, czego przyczyną jest położenie geograficzne Polski oraz niedostateczna ekspozycja ludzi na słońce w okresie letnim. Czy witamina D jest rzeczywiście taka ważna? Kiedy i w jakich ilościach ją suplementować?
Dowody naukowe zebrane w przeciągu ostatnich dwudziestu lat jednoznacznie potwierdzają, że witamina D to związek o wielokierunkowym działaniu. Podstawową i najbardziej znaną właściwością witaminy D jest regulacja gospodarki wapniowo-fosforanowej. Innymi słowy – prawidłowy poziom tego związku odpowiada za odpowiedni wzrost i gęstość kości w ludzkim organizmie. Ponadto odpowiednie stężenie witaminy D wykazuje działanie: przeciwnowotworowe, przeciwzapalne, antydepresyjne oraz pro odpornościowe. Co ciekawe, badania interwencyjne potwierdzają, że występuje korelacja pomiędzy jej stężeniem i poziomem testosteronu u mężczyzn.
W kontekście powyższych dowodów zachodzi zatem pytanie kiedy i ile witaminy D suplementować? Z pewnością powinniśmy rozważyć suplementację w okresie jesienno – zimowym, tj. od października do kwietnia. Z kolei ilość jednostek powinna być dobrana do wieku, płci i zapotrzebowania. Standardowo rekomenduje się ok. 400-2000 IU na dobę, natomiast najbardziej słusznym podejściem jest zbadanie poziomu wyjściowego w postaci metabolitu 25(OH) i konsultacja ze specjalistą, który dostosuje indywidualną dawkę.